Dbamy o Twoją prywatność
Dzięki plikom cookies i technologiom pokrewnym oraz przetwarzaniu Twoich danych, możemy zapewnić, że dopasujemy do Ciebie wyświetlane treści.Wyrażając zgodę na przechowywanie informacji na urządzeniu końcowym lub dostęp do nich i przetwarzanie danych (w tym w obszarze profilowania, analiz rynkowych i statystycznych) sprawiasz, że łatwiej będzie odnaleźć Ci w Allegro dokładnie to, czego szukasz i potrzebujesz.Administratorem Twoich danych będzie Allegro oraz niektórzy partnerzy, z którymi współpracujemy.
Ułatwienia korzystania z naszych stron, prezentowania spersonalizowanych treści i reklam oraz ich pomiaru, tworzenia statystyk, poprawy funkcjonalności strony.Zgodę wyrażasz dobrowolnie. Możesz ją w każdym momencie wycofać lub ponowić w zakładce Ustawienia plików cookies na stronie głównej. Wycofanie zgody nie wpływa na legalność uprzedniego przetwarzania.
polityka plików cookiespolityka ochrony prywatnościButy oksford nie tylko dla niego. Jak i z czym je nosić?
Są takie fasony obuwia, bez których nie wyobrażamy sobie świata mody. Z pewnością należą do nich buty oksfordy, zwane również wiedenkami. Uchodzą za najbardziej elegancki typ obuwia męskiego. Ale czy zarezerwowane są tylko dla mężczyzn? Męskie oksfordy szybko doczekały się swojego odpowiednika w damskiej garderobie.
Czas czytania: 5 min
Te eleganckie buty charakteryzują się jednym szczegółem, a mianowicie, zamkniętą przyszwą — częścią buta z dziurkami na sznurowadła. Zamkniętą, czyli wszytą pod spód cholewki. Dzięki niej oksfordy są smuklejsze niż derby (z otwartą przyszwą), przez co bardziej eleganckie. Pod nazwą oksfordy można rozumieć więcej typów tego klasycznego obuwia. Pierwsze to cap toe, które zaraz za palcami mają charakterystyczny poprzeczny szew. Ten model uważany jest za najbardziej elegancki. Oksfordy, podobnie jak derby, występują w wersjach ze zdobieniami (brogues), co podkreśla mniejszy stopień formalności: mogą być half (semi) brogues, czyli w połowie zdobione, orazfull brogues, co oznacza, że całe są ozdobione.
Jak łatwo się domyślić, projektanci odważniej wybierają kolory, jeśli chodzi o damską odmianę tych kultowych butów. Jest zatem w czym wybierać. Choć obuwie to często określane jest przymiotnikiem „elegancki”, można je nosić także do strojów mniej formalnych, a bardziej casualowych. Przyjrzyjmy się tym kultowym butom trochę bliżej.
Elegantka w klasycznych oksfordach
Jednokolorowe, skórzane, zamszowe, matowe, lakierowane, czarne, brązowe, białe czy beżowe? Zdobione, zupełnie gładkie, z delikatnymi frędzelkami czy z dyskretnym metalowym wykończeniem? Zupełnie płaskie czy na delikatnym lub nieco wyższym obcasie? Każde z nich doskonale nadają się do klasycznej eleganckiej stylizacji. Idealnie pasują do spodni i marynarki, a także do sukienki oraz spódnicy. Nadają szyku ołówkowej spódnicy oraz pięknie wyglądają w parze z klasyczną małą czarną. Ten klasyczny typ butów idealnie pasuje do wzorzystych ubrań, a także, w najelegantszym wydaniu, do białej koszuli, uniformu lub garsonki. Ubiór odpowiedni do pracy, na spotkanie biznesowe czy formalną imprezę, a także na rodzinną uroczystość.
Sportowa elegancja w oksfordach
Dokładnie tak: sportowo, ale z klasą. Zaraz po klasycznych oksfordkach płaskich lub na niewysokim obcasie znajdziemy te na grubszej podeszwie. Do nich koniecznie należy założyć spodnie i marynarkę bądź ramoneskę. Doskonałym kompanem tego typu obuwia jest duża, skórzana torba w stylu konduktorki. Jest to strój wygodny, niezobowiązujący, który pasuje na wiele okazji, do pracy, a także na popołudniowe spotkanie. Na pewno można w tych butach spędzić cały dzień, nie martwiąc się o wygodę i komfort. Są dobrym wyjściem na zmienną, jesienną pogodę.
Buty oksfordy a bezpretensjonalny styl uliczny
W bogatej ofercie butów w tym właśnie typie znajdziemy także tenisówki w stylu oksfordek. To zaskakujące i bardzo praktyczne połączenie. Świetnie nosi się je do ponadczasowych jeansów oraz minispódniczki. Idealnie sprawdzają się w codziennych stylizacjach. Cechuje je wygoda oraz szczypta elegancji. Nie sposób pominąć balerinek w tym typie obuwia. To doskonałe buty do sukienek i spódnic, które nadają sylwetce lekkości, jednoczenie zaś nie są typowe i delikatnie zwracają na siebie uwagę.
Trochę kolorów na klasycznym obuwiu
Jeśli chodzi o połączenia kolorów dotyczące oksfordek, to mamy zapewne jedno skojarzenie: czerń i biel. I słusznie. To najpopularniejsze, ale nie jedyne zestawienie kolorystyczne w tym typie obuwia. Wiele fashionistek świadomie wybiera ten dokładnie typ oksfordek, tworząc casualowe stylizacje. Możemy spotkać również połączenie bieli z brązem, często także czerni ze wzorem, np. imitującym zebrę. Projektanci butów nadążają za trendami kolorystycznymi, więc nie ma problemu ze znalezieniem oksfordek w kolorze nude, srebrnym, złotym, jeasowym, różowym czy w odcieniach bordo oraz beżu. Buty te same w sobie są ozdobą. O ile przy czarno-białym modelu można zaszaleć z kolorami pozostałych części garderoby, o tyle przy bardziej odważnych kolorach oksfordek należy uważać. Do czerni i bieli będą pasowały takie kolory jak czerwień, fiolet, i szafirowy niebieski oraz proste geometryczne wzory. Do kolorowych oksfordek najbezpieczniej założyć gładkie ubrania, należy też być bardzo uważną przy doborze rajstop – najlepiej wybrać te gładkie, w stonowanej kolorystyce.
Oksfordki można nosić bez obaw, że zostaniemy posądzone o podkradanie butów swojemu facetowi. Zostały one sfeminizowane, nie tracąc jednocześnie oryginalnego charakteru i cech dla nich typowych. Mają wiele zalet – przede wszystkim są niewysokie i można w nich spędzić cały dzień bez obaw, że nas obetrą czy ucisną. Na ogół są klasyczne i eleganckie, ale bywają modele mniej formalne, które można nosić na co dzień. Są rewelacyjną alternatywą dla kobiet, które nie mogą lub nie lubią nosić butów na wysokim obcasie. Jeśli jeszcze nie masz ich w swojej szafie, to nie wahaj się dłużej – wybierz odpowiednie dla siebie, a nie pożałujesz.
Paulina Tarachowicz
Zawodowo pracuje z dziećmi i wciąż z zachwytem przygląda się dziecięcej wyobraźni. Od niedawna dumna mama. W jej słowniku nie ma miejsca na słowo nuda. Interesuje się wszystkim, co może zrobić sama. Wciąż odkrywa możliwości maszyny do szycia i precyzję ludzkich rąk. Inspirują ją styl Pop-Art oraz moda, zwłaszcza ta nawiązujące do trendu Pin-up Girls.