Dbamy o Twoją prywatność
Dzięki plikom cookies i technologiom pokrewnym oraz przetwarzaniu Twoich danych, możemy zapewnić, że dopasujemy do Ciebie wyświetlane treści.Wyrażając zgodę na przechowywanie informacji na urządzeniu końcowym lub dostęp do nich i przetwarzanie danych (w tym w obszarze profilowania, analiz rynkowych i statystycznych) sprawiasz, że łatwiej będzie odnaleźć Ci w Allegro dokładnie to, czego szukasz i potrzebujesz.Administratorem Twoich danych będzie Allegro oraz niektórzy partnerzy, z którymi współpracujemy.
Ułatwienia korzystania z naszych stron, prezentowania spersonalizowanych treści i reklam oraz ich pomiaru, tworzenia statystyk, poprawy funkcjonalności strony.Zgodę wyrażasz dobrowolnie. Możesz ją w każdym momencie wycofać lub ponowić w zakładce Ustawienia plików cookies na stronie głównej. Wycofanie zgody nie wpływa na legalność uprzedniego przetwarzania.
polityka plików cookiespolityka ochrony prywatnościChłodzące kosmetyki na upalne lato
Kiedy temperatura za oknem przekracza 30 stopni, a żar wręcz leje się z nieba, oddałybyśmy wiele, by schłodzić się choć odrobinę. Zimne napoje, klimatyzacja albo choć przytulne miejsce na ławce w cieniu wysokiego drzewa – to niezawodne sposoby na lepsze samopoczucie i chwilę wytchnienia od gorąca. Ale czy wiecie, że upragnioną ochłodę mogą zapewnić także kosmetyki? Niektóre orzeźwiają, inne wręcz chłodzą skórę nawet o kilka stopni.
Czas czytania: 12 min
W poszukiwaniu chłodu
W jaki sposób odnaleźć na perfumeryjnych półkach najbardziej odpowiednie chłodzące specyfiki? Mamy kilka możliwości. Orzeźwienia można poszukiwać w dziale pielęgnacji, w szafach z kosmetykami do makijażu i wśród letnich zapachów. Jeszcze większe możliwości dają zakupy on-line. Dzięki dostępności do kosmetyków z całego świata można wyszukać ciekawe chłodzące „perełki” z rynków kosmetycznych, gdzie wysokie temperatury to codzienność. Japonia, Singapur, Indie czy Korea – każdy z tych krajów dysponuje dedykowanymi swoim mieszkańcom kosmetykami wyspecjalizowanymi w pielęgnacji i makijażu. Działają one w warunkach dużego nasłonecznienia i wysokiej wilgotności powietrza.
Piękno z lodówki
Tak naprawdę prawie każdy kosmetyk pielęgnacyjny może działać lekko chłodząco. Wystarczy przechowywać go latem w lodówce i można cieszyć się przyjemnym odczuciem zimna podczas aplikacji. Tego typu zabieg jest zresztą świetnym sposobem na przedłużenie życia kosmetyków (w lodówce panują idealne warunki dla przechowywania kremów, balsamów, serum, toników, sprayów odświeżających, maseczek do twarzy, pomadek do ust, podkładów płynnych, kremowych róży do policzków, itp.). Poza gotowymi kosmetykami w lodówce warto przechowywać płatki chłodzące pod oczy, a także produkty spożywcze, których często używa się do domowych zabiegów upiększających lub redukujących opuchliznę, np. wodę różaną do masek i toników, ogórki na maseczkę pod oczy.
Morskie orzeźwienie
Wśród zapachów wywołujących uczucie odprężenia, relaksu i lekkiego ochłodzenia najbardziej popularne są te pachnące morzem, bryzą, wiatrem, cytrusami i ziołami. Często wonie te są wymieszane. Ich działanie oczywiście polega głównie na sile sugestii. Zapachy, przenosząc nas nad brzeg morza, do pachnącego świeżymi owocami i ziołami ogrodu na południu Europy albo w intensywnie roślinną tropikalną przestrzeń wyspy marzeń, bezpośrednio nawiązują do wymarzonego urlopu. Właśnie dlatego są tak popularne. Latem większość osób wybiera lekkie, cytrusowo-owocowe lub ziołowo-morskie perfumy czy wody zapachowe. Oczywiście po ich zastosowaniu temperatura ciała nie spada ani trochę, ale i tak czujemy się bardziej świeżo.
Oto kilka tegorocznych „chłodzących” nowości wprost z perfumerii:
Toni Gard, Seaside, woda perfumowana – 30 ml / 145 zł. Przeznaczeniem tego zapachu jest orzeźwianie. Nawiązuje do letniej bryzy, jednocześnie obiecując zmysłowe doznania. Nuty zapachowe to m.in.: bergamota, jałowiec, porzeczka, melon, cytryna, konwalia, irys i bursztyn.
Guerlain, Aqua Allegoria Teazzurra, woda toaletowa – 75 ml / 285 zł. Połączenie orzeźwiających nut zielonej herbaty i akordów imitujących zapach morskiej bryzy – „ożywia” ciało i uspokaja umysł. Najnowsza odsłona kultowej serii Aqua Allegoria pachnie tak, jak wakacje w krajach śródziemnomorskich. Główne nuty zapachu to: bergamotka, cytryna, yuzu, zielona herbata, rumianek i piżmo.
Mexx, Ice Touch Woman, woda toaletowa – 50 ml / 99 zł. Chłód lodu zamknięty w butelce – rześki i zmysłowy. To jeden z najbardziej dostępnych cenowo (buteleczka 15 ml kosztuje około 50 zł, a perfumowany dezodorant z atomizerem około 30 zł) zapachów na letnie, upalne dni. Ice Touch pachnie cytrusami, jeżynami, różowym pieprzem i miętą.
Biotherm, Eau Fraiche, woda toaletowa – 100 ml / 139 zł. Jak sama nazwa wskazuje Eau Fraiche ma przede wszystkim odświeżać. Nie jest to typowa woda toaletowa, raczej woda funkcyjna o działaniu orzeźwiającym, odprężającym. To zapach dla kobiet, które stawiają na świeżość i naturalność – takie zdanie promuje markę . Na ten aromat składa się połączenie nut jaśminu, kolendry i gruszki, które ma imitować zapach morskiej bryzy i przywodzić na myśl wakacje na południu Francji.
Świeża pielęgnacja
Latem wiele kobiet rezygnuje z nakładania kremów lub balsamów, bo nie lubi uczucia tłustej warstwy na skórze. Otulające balsamy i kremy sprawiają wrażenie, jakby zatykały pory i potęgowały uczucie duszności. Nie jest to do końca prawda, mimo wszystko nie ma sensu używać zbyt ciężkich kosmetyków na siłę. Okazuje się, że letnia oferta specyfików pielęgnacyjnych jest bardzo bogata i zamiast inwestować w gęste konsystencje, możemy ten sam nawilżający efekt osiągnąć także tonikiem, esencją, sprayem do ciała czy balsamem w piance. Część z tych kosmetyków dodatkowo ma działanie lekko chłodzące, każdy natomiast przyjemnie schłodzi twarz, jeśli tylko będzie przechowywany w lodówce.
Do ciała: pianka czy spray?
Lekka, wręcz niewidoczna pielęgnacja o chłodnym finiszu? Istnieje cały szereg kosmetyków, które pozwolą zadbać o skórę, a jednocześnie nieco się ochłodzić. Lekkie jak mgiełka, cytrusowe i ziołowe spraye do ciała, dzięki zawartym substancjom nawilżającym nie dopuszczają do odwodnienia skóry. Nieco silniej działają balsamy w piance, a dzięki temu, że wydobywamy je z aluminiowej tuby, sam kosmetyk jest zawsze przyjemnie chłodny. Do chłodzenia świetnie nadają się także specjalne żele i kremy po opalaniu oraz kosmetyki antycellulitowe (substancje chłodzące mają lepiej zwalczać tłuszcz zgromadzony tuż pod powierzchnią skóry). Zwolenniczki naturalnych sposobów na nawilżanie i ochładzanie powinny spróbować żelów aloesowych (im więcej aloesu, tym lepsze działanie). Chłodzić może również samo mycie, szczególnie z zastosowaniem orzeźwiających soli lub żelu pod prysznic.
Oto propozycje chłodzących kosmetyków do ciała:
Natural Aromas sól do kąpieli Świeża Mięta – 500 g / 19,99 zł. Intensywnie orzeźwia i uspokaja, dzięki aromatowi zielonej mięty.
Original Source, żel pod prysznic Extreme Hydration – 250 ml / 8 zł. To połączenie nut niebieskiego imbiru i zapachu morza, co w rezultacie tworzy wybuchowo świeżą mieszankę, bardzo mocno orzeźwiającą. Dodatek składników nawilżających zapewnia skórze ochronę przed wysuszającym działaniem detergentu.
Yves Rocher, nawilżająca mgiełka do ciała z aloesem – 100 ml / 22,90 zł. Wygląda jak dezodorant lub tonik, a to produkt nawilżający, który może zastąpić klasyczny balsam! Lekka, świeża, zupełnie nietłusta konsystencja sprawia, że aplikacja jest porównywalna z odczuciem bryzy na skórze.
Regenerum, serum do ciała – 180 ml / 18 zł. Choć jest określane jako regeneracyjne serum, w rzeczywistości produkt Regenerum to balsam do ciała w piance. Ma puszystą konsystencję, delikatnie nawilża i szybko się wchłania. Podczas aplikacji przyjemnie odświeża i pozostawia uczucie czystej skóry. Nadaje się także jako kosmetyk po opalaniu, choć nie jest zbyt dobry dla suchej skóry.
Dermedic, Sunbrella, balsam chłodzący po opalaniu – 200 g / około 25 zł. Zawiera wodę termalną, mocznik, olej migdałowy, glicerynę i witaminy. Silnie koi i regeneruje skórę. Będzie idealny dla rozgrzanej słońcem skóry. Nadaje się także jako balsam do codziennego użycia dla skóry suchej.
Eveline, Slim Extreme 3D SPA, modelujący krem wyszczuplający– 200 g / około 15 zł. To balsam z kofeiną, algami, gliceryną i mentolem. Ten ostatni sprawia, że po aplikacji na skórze pojawia się przyjemne mrowienie, a po chwili fala chłodu. Efekt utrzymuje się tylko przez kilka minut, ale jest to bardzo przyjemny rodzaj pielęgnacji na gorące dni. Szczególnie dobrze sprawdzi się, gdy nałożymy krem tuż po ciepłym prysznicu.
Oczy: chłód przeciw opuchnięciom!
Jednym z najczęściej występujących problemów ze skórą twarzy latem, jest jej skłonność do puchnięcia w okolicach oczu. Wysokie temperatury, niedostateczna ilość wody, zmęczenie czy nadmiar soli w pożywieniu – to tylko kilka powodów występowania obrzęku pod oczami. Z pomocą przybywają kosmetyki, które mają także działanie chłodzące. I to zarówno dzięki składom kosmetyków, jak i aplikatorom. Kremy te coraz częściej wyposażane są w metalowe kulkowe aplikatory, które chłodzą i masują skórę tak, by ją odświeżyć i wygładzić.
Kremy chłodzące pod oczy:
Clinique, All About Eyes roll on pod oczy – 15 ml / 149 zł. Serum chłodzące pod oczy, które pomaga nawilżyć skórę i walczyć z opuchlizną. Zawiera kofeinę, antyoksydanty, wyciągi roślinne. Ma postać niewielkiego flakonu zakończonego aplikatorem roll on z zawsze zimnego metalu. Dzięki temu daje uczucie ochłodzenia.
Christian Breton, koncentrat pielęgnacyjny pod oczy Krioterapia – 15 ml / 185 zł. Kosmetyk o efekcie chłodzenia porównywalnym do krioterapii? Określenie to jest co prawda na wyrost, ale konsystencja chłodnej galaretki pełnej ekstraktów z róży i geraniolu redukuje opuchnięcia, cienie oraz pomaga zrelaksować oczy po dniu spędzonym przed komputerem. Przyjemnie chłodzi podczas aplikacji.
Eveline, Bio Hialuron 4D, chłodzący żel pod oczy – 15 ml / 15 zł. Nawilżający, napinający i odświeżający kosmetyk w postaci lekkiego żelu. Przynosi ulgę zmęczonym oczom, natychmiast chłodzi. Zastosowany aplikator poprawia mikrokrążenie i odświeża skórę.
Twarz: wody i sorbety
Letnia pielęgnacja twarzy zupełnie bez kremów? Tak, to możliwe nawet przy odwodnionej, suchej skórze. Nowoczesne preparaty nawilżające przeciwdziałają wysuszaniu, poprawiają kolor cery i zapobiegają zmarszczkom, a wszystko to w ultralekkiej, orzeźwiającej formule płynu, żelu czy sorbetu.
Zamiast tradycyjnych toników lepiej wybrać wodę termalną w sprayu albo tonik odświeżający w postaci aerozolu. Efekt chłodzenia będzie przyjemniejszy, a nawilżenie i tonizacja równie dobre. Bardzo dobrze w roli toniku sprawdza się woda mineralna zamrożona w foremkach do lodu. Wystarczy wyjąć jedną kostkę i przykładać do skóry. Chłód i odświeżenie gwarantowane.
Kolejnym krokiem powinno być serum nawilżające. Latem warto odstawić olejki i emulsje i postawić na formuły żelowe i płynne. Krem do twarzy można zamienić na żel (cera tłusta) lub sorbet (forma kremu-żelu odpowiedniego dla cer normalnych, wrażliwych, suchych).
Chłodzące kosmetyki do twarzy:
Uriage, woda termalna w sprayu – 150 ml / 30 zł. Nie wymaga osuszania, można więc rozpylić ją i cieszyć się uczuciem odświeżenia, a zabieg powtarzać kilka razy w ciągu dnia. To najprostszy sposób na schłodzenie twarzy bez rujnowania makijażu. Woda występuje także w wersji do torebki (pojemność 50 ml kosztuje ok 10 zł).
Collistar, nawilżający sorbet do twarzy – 50 ml / 99 zł. Zawiera ekstrakty z truskawek i antyoksydanty. To preparat nawilżający i przeciwzmarszczkowy. Lekka, żelowo-kremowa konsystencja sprawia, że bardzo szybko się wchłania i pozostawia skórę satynową i bardzo gładką. Kosmetyk występuje także w wersji do cery tłustej, wrażliwej i suchej.
L'Oreal, Hydrafresh Mask in Lotion – 100 ml / 20 zł. Kosmetyk znany przede wszystkim Azjatkom, popularny w Korei i Japonii. Dostępny w formie esencji do stosowania codziennego albo jako maseczka wzmacniająca. Delikatna żelowo-płynna konsystencja nawilża i poprawia stan skóry. Może być stosowana sama na noc lub na dzień, a także pod inne kosmetyki nawilżające.
Makijaż: chłodzące kosmetyki?
Choć to brzmi nieprawdopodobnie są na rynku kosmetyki kolorowe, które nie tylko odświeżają, ale mogą faktycznie ochłodzić skórę. Wyciągi ziołowe, olejki eteryczne i inne naturalne ekstrakty dają na skórze efekt chłodzenia, mrowienia czy odświeżenia. Niezastąpione w tej roli są wyciągi z mięty, dodawane nie tylko do preparatów do ciała, ale również do szminek do ust. Mięta w balsamach i pomadkach daje wrażenie odświeżenia oddechu i ochłodzenia. Lekko podrażniając skórę, delikatnie rozpulchnia wargi, dzięki czemu wydają się one pełniejsze.
Kosmetyki ochładzające do makijażu:
Revlon, Just Bitten Kissable, balsamy i kredki do ust – 49,90 zł. Pachną i smakują świeżą miętą, delikatnie odświeżają, chłodzą oraz nadają ustom atrakcyjny wygląd. Łatwa i przyjemna aplikacja sprzyja efektownemu letniemu makijażowi, a odporność na wysokie temperatury i ścieranie sprawia, że jest on trwały.
Holika Holika, Aqua Petit Jelly Ice Cooling BB – 60 ml / około 80 zł. Azjatycki krem BB w formie pianki w atomizerze. Został stworzony specjalnie na upały. Lekka konsystencja, przyjemna aplikacja i filtr przeciwsłoneczny to jego główne zalety. W testach dowiedziono, że Ice Cooling BB potrafi schłodzić naskórek nawet o 5 stopni, przez co daje silne wrażenie odświeżenia i przedłuża trwałość makijażu.
Ilona Pawłowska-Nawrot
Z wykształcenia dziennikarka i grafik komputerowy od 7 lat łączy pracę w marketingu z tworzeniem tekstów publicystycznych i funkcją brand manager marki kosmetycznej Perfect Pharm. Współtworzy dwa blogi: prywatny Bless the Mess oraz Fashion&More (blog Fashion House Outlet Centre), udziela się także w Fundacji Instytut Rozwoju Przedsiębiorczości Kobiet.