Dbamy o Twoją prywatność
Dzięki plikom cookies i technologiom pokrewnym oraz przetwarzaniu Twoich danych, możemy zapewnić, że dopasujemy do Ciebie wyświetlane treści.Wyrażając zgodę na przechowywanie informacji na urządzeniu końcowym lub dostęp do nich i przetwarzanie danych (w tym w obszarze profilowania, analiz rynkowych i statystycznych) sprawiasz, że łatwiej będzie odnaleźć Ci w Allegro dokładnie to, czego szukasz i potrzebujesz.Administratorem Twoich danych będzie Allegro oraz niektórzy partnerzy, z którymi współpracujemy.
Ułatwienia korzystania z naszych stron, prezentowania spersonalizowanych treści i reklam oraz ich pomiaru, tworzenia statystyk, poprawy funkcjonalności strony.Zgodę wyrażasz dobrowolnie. Możesz ją w każdym momencie wycofać lub ponowić w zakładce Ustawienia plików cookies na stronie głównej. Wycofanie zgody nie wpływa na legalność uprzedniego przetwarzania.
polityka plików cookiespolityka ochrony prywatności„Darksiders II” – recenzja gry
Seria „Darksiders” jest genialna już pod względem samej koncepcji. Oparcie fabuły na losach czterech jeźdźców Apokalipsy to strzał w dziesiątkę. A wszystko to w formie iście bajkowej, zręcznościowej gry.
Czas czytania: 4 min
W drugiej odsłonie stajesz się samą Śmiercią, która jest skłonna zrobić wszystko, aby oczyścić z zarzutów swoją siostrę – Wojnę. Dokonując tego, zwiedzisz mnóstwo krain i pokonasz niezliczoną liczbę przeciwników. Do tego będzie mnóstwo wspinania się, biegania po ścianach i przeskakiwania nad przepaściami, czyli wszystkich elementów, które stanowią o dobrej rozrywce.
Śmierć kontra Bóg Wojny
Nie umiem podejść do „Darksiders”, nie porównując jej z klasycznym dziełem tego samego gatunku, czyli „God of War”. Podobieństw jest zresztą bardzo wiele. Sam styl walki Śmierci i Kratosa czy ich sposób wspinania się, czy przemieszczania po sufitach są niemal identyczne. Obaj bohaterowie dysponują w grze mnóstwem broni.
„Darksiders” jest jednak znacznie bliższe schematowi RPG, w którym ekwipunek ulega stałej wymianie. W „God of War” mamy do czynienia raczej z poszerzaniem listy broni o nowe elementy i ciągłym ich udoskonalaniem.
„Darksiders” została stworzona ze znacznie mniejszym rozmachem, lecz są w niej elementy o wiele bardziej rozbudowane niż w grze o przygodach bogów Olimpu.
Niech żyje zręczność
„Darksiders II” będzie stanowić przede wszystkim świetne wyzwanie dla twojego refleksu. Zarówno w walkach z szeregowymi przeciwnikami, jak i bossami trzeba się naprawdę sporo naskakać. Sprawne operowanie kilkoma rodzajami broni podczas pojedynku także może pomóc. Mniej problemu sprawia część platformowa, w której trudniej jest utknąć na dłuższy czas. Nie oznacza to jednak, że na każdym obszarze można się poruszać bez żadnego wysiłku. Na szczęście Śmierci nie da się zabić, więc zawsze można przystąpić do kolejnego podejścia.
Podsumowanie
Seria ta zdecydowanie przypadnie do gustu tym, którym odpowiada bajkowo-komiksowa konwencja. Jeśli odczuwałeś sympatię do Szkieletora w „He-Manie”, na pewno polubisz też bohatera „Darksiders II”. Zdecydowanie poleciłbym ten tytuł także tym, którzy nie potrafią zapełnić w sobie pustki po przejściu „God of War III”.
Pocieszeniem dla miłośników obu serii jest to, że obie doczekają się wkrótce kontynuacji.
Gra jest dostępna na platformy: PS3, PS4, Xbox 360, PC
Wymagania Darksiders II:
MINIMALNE:
- System operacyjny: Windows XP, Windows Vista SP1, Windows 7, Windows 8 or Windows 10 (64bit)
- Procesor: 2.0Ghz Intel® Core™2 Duo Processor lub odpowiednik AMD
- Pamięć: 4 GB RAM
- Karta graficzna: NVIDIA 9800 GT 512 MB Video Card lub odpowiednik AMD
- DirectX: Wersja 9.0c
- Miejsce na dysku: 13 GB dostępnej przestrzeni
- Karta dźwiękowa: kompatybilna z DirectX
ZALECANE:
- System operacyjny: Windows 7, Windows 8 or Windows 10 (64bit)
- Procesor: Any Quad-core AMD lub Intel Processor
- Pamięć: 8 GB RAM
- Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 260 512MB Video Card lub odpowiednik AMD
- DirectX: Wersja 9.0c
- Miejsce na dysku: 13 GB dostępnej przestrzeni
- Karta dźwiękowa: kompatybilna z DirectX
Marcin Wodyński
Z wykształcenia filolog. Jako dziennikarz współpracował z Antyradiem, Polskim Radiem oraz Przeglądem Sportowym. Swoją przygodę z gamingiem zaczynał od Pegasusa i Mario Bros oraz Tekkena 2 i 3 na PSX. Nieco później przyszedł czas na Icewind Dale, które otworzyło przed nim świat RPG. Obecnie fan gatunku horror - zarówno w sali kinowej, jak i formie gier.