Dbamy o Twoją prywatność
Dzięki plikom cookies i technologiom pokrewnym oraz przetwarzaniu Twoich danych, możemy zapewnić, że dopasujemy do Ciebie wyświetlane treści.Wyrażając zgodę na przechowywanie informacji na urządzeniu końcowym lub dostęp do nich i przetwarzanie danych (w tym w obszarze profilowania, analiz rynkowych i statystycznych) sprawiasz, że łatwiej będzie odnaleźć Ci w Allegro dokładnie to, czego szukasz i potrzebujesz.Administratorem Twoich danych będzie Allegro oraz niektórzy partnerzy, z którymi współpracujemy.
Ułatwienia korzystania z naszych stron, prezentowania spersonalizowanych treści i reklam oraz ich pomiaru, tworzenia statystyk, poprawy funkcjonalności strony.Zgodę wyrażasz dobrowolnie. Możesz ją w każdym momencie wycofać lub ponowić w zakładce Ustawienia plików cookies na stronie głównej. Wycofanie zgody nie wpływa na legalność uprzedniego przetwarzania.
polityka plików cookiespolityka ochrony prywatnościJakie auto może pełnić funkcję food trucka?
Biznes gastronomiczny wcale nie musi wiązać się z koniecznością wynajmu bardzo drogiego lokalu. Coraz więcej osób inwestuje w food trucki – mobilne restauracje szybkiej obsługi. W ostatnich latach są one coraz bardziej popularne. Organizowane są również festiwale, w których te auta biorą udział. Jak buduje się food trucka? Jaki samochód nadaje się do pełnienia roli mobilnej restauracji? O czym trzeba pamiętać?
Czas czytania: 13 min
Food trucki przez wielu specjalistów uważane są za przyszłość branży małej gastronomii. Moda na te samochody przyszła do Polski z Zachodu. Food truck ma szereg zalet – jest o wiele tańszy niż otwarcie własnego lokalu, można nim jeździć na wiele imprez, a poza tym pozwala na samodzielne prowadzenie działalności bez konieczności zatrudniania dużego personelu. Nie trzeba też płacić bardzo dużych pieniędzy za wynajem miejsca do prowadzenia działalności.
Są też i wady. Kupno auta i jego przebudowa również wymagają dużych nakładów finansowych. Można oczywiście zakupić auto używane. Samochód musi zostać przygotowany do prowadzenia działalności zgodnie z wymogami sanepidu. Co oczywiste, trzeba też opłacać ZUS, podatki, koszty reklamy, jak również koszty utrzymania samochodu (paliwo, serwisowanie, OC, AC).
Do pełnienia funkcji food trucka najczęściej wybiera się auta mające nie więcej niż 3,5 tony ładowności. To w zupełności wystarcza, a taki samochód można prowadzić zgodnie z prawem, posiadając zwykłe prawo jazdy kategorii B. Poza tym wybór większego samochodu będzie wiązał się z trudnościami w parkowaniu. A przecież food truck będzie musiał czasami stanąć w centrum miasta, pod centrum handlowym albo na pasażu w kurorcie wypoczynkowym.
Najważniejsza rzecz to oczywiście pomysł. Co trzeba wziąć pod uwagę przed rozpoczęciem tego rodzaju działalności?
- Jaki rodzaj dań będzie serwowany w aucie? Czy na takie dania znajdą się chętni? I czy będzie ich tylu, aby móc się utrzymać?
- Czy food truck zapewni odpowiednie możliwości techniczne do przygotowywania tego rodzaju dań, jak również bezpiecznego przechowywania składników do ich przyrządzenia?
- Jaki będzie koszt oferowanych gotowych dań? Czy będzie on atrakcyjny dla potencjalnych nabywców?
- Gdzie znaleźć chętnych na serwowane potrawy?
- Fajna nazwa, a do tego odpowiedni wygląd pojazdu – to również bardzo ważne.
- Jaki samochód wybrać?
- Jakie urządzenia i wyposażenie będą potrzebne?
- Jak rozplanować wnętrze auta, aby można było pracować (w miarę) komfortowo?
Jeśli już wiemy, co chcemy serwować, gdzie, za ile i jak to reklamować, możemy przystąpić do kwestii zakupu samochodu.
Przyszły właściciel mobilnej restauracji ma do wyboru następujące rozwiązania:
- Kupno nowego lub używanego food trucka
- Kupno nowego auta i jego przebudowa na food truck
- Kupno używanego auta i jego przebudowa na food truck.
W tym artykule skoncentrujemy się na dwóch ostatnich sytuacjach.
Kupujemy nowe auto, które będzie pełnić rolę food trucka
Jak wspomnieliśmy wcześniej, w roli food trucków najlepiej sprawdzają się auta o ładowności do 3,5 tony – vany/furgony z dwu- lub trzyosobową kabiną. Wszystkie sprzedawane w Polsce auta będą wyposażone w silnik diesla. Warto pamiętać o tym, że coraz więcej miast w Europie (w tym i w Polsce) planuje wprowadzenie zakazu wjazdu do centrów dla pojazdów z silnikami diesla. Jeśli zatem planujemy pracować w centrum miasta, możemy mieć w przyszłości spory problem. Nieliczne samochody dostępne są z napędem elektrycznym, jednak takie auta są horrendalnie drogie i ich zakup nie ma jakiegokolwiek ekonomicznego uzasadnienia.
Nabywając nowe auto, warto wykupić dla niego pakiet ubezpieczenia AC.
Co mamy do wyboru i za ile?
- Ford Transit VAN 2.0 TDCi 105 KM – od 116500 zł
- Citroen Jumper Furgon 2.0 HDi 110 KM – od 112000 zł
- Volkswagen Crafter Furgon Trendline z wysokim dachem 2.0 TDI 140 KM – od 126000 zł
- Renault Master – średni, wysoki – 2.3 dCi 150 KM – od 118500 zł
- Fiat Ducato Furgon – 2.0 MJ 115 KM – od 96000 zł.
Podane ceny są cenami wyjściowymi podstawowych wersji. Trzeba będzie dopłacić za co najmniej kilka opcji, w tym za ubezpieczenie i niektóre elementy wyposażenia.
Kupujemy używane auto, które będzie pełnić rolę food trucka
Koszty zakupu nowego samochodu dostawczego są bardzo wysokie. Nic zatem dziwnego, że wiele osób decyduje się na rozpoczęcie działalności, której „kręgosłupem” będzie auto używane.
W cenie od 15 do 30 tys. zł możemy kupić:
- Renault Master z 2011 roku – 23900 plus VAT
- Peugeot Boxer z 2012 roku – 28000 zł
- Mercedes Benz Sprinter z 2006 roku – 24000 zł
- Fiat Ducato z 2013 roku – 24000 zł plus VAT
- Opel Movano z 2007 roku – 27500 zł
- Volkswagen LT z 2000 roku – 15500 zł
- Citroen Jumper z 2007 roku – 23000 zł.
W cenie do 15 tys. zł możemy znaleźć takie auta, jak:
- Mercedes Sprinter 312 z 1999 roku – 7000 zł
- Volkswagen LT z 1999 roku – 15000 zł
- Iveco Daily z 1994 roku – 8000 zł
- Opel Movano z 2001 roku – 10000 zł.
Auta są dużo tańsze, jednak trzeba będzie liczyć się z całym szeregiem wydatków. Podstawowy koszt to serwis przywracający samochodowi pełną sprawność. Obejmuje on:
- Wymianę wszystkich płynów eksploatacyjnych – oleju silnikowego wraz z filtrem, oleju przekładniowego w skrzyni biegów, płynu hamulcowego, płynu chłodniczego, oleju hydraulicznego w układzie wspomagania, oleju w wałach napędowych
- Wymianę wszystkich filtrów – powietrza, oleju, paliwa, kabinowego, skrzyni biegów itd.
- Kompletny serwis klimatyzacji
- Wymianę tarcz i klocków hamulcowych
- Montaż nowego napędu rozrządu z pompą cieczy chłodzącej oraz paska wieloklinowego; możliwe są tutaj dodatkowe wydatki związane z elementami towarzyszącymi napędu rozrządu, takimi jak koła pasowe i napinacze
- Zakup nowych wycieraczek, żarówek i zapewne akumulatora
- Zakup nowego ogumienia – rzadko kto sprzedaje auto z nowymi oponami.
Największym wrogiem aut dostawczych jest korozja. Samochody, o które właściciele nie dbali, mogą mieć poprzeżerane na wylot elementy nadwozia (ściany, drzwi, mocowania drzwi), podłogę w kabinie kierowcy, a nawet ramę stalową, na której całe auto jest zbudowane. Takich aut nie warto kupować. Korozji prawdopodobnie nie uda się już zatrzymać. Naruszenie elementów nośnych powoduje, że auto nie zapewnia minimalnego bezpieczeństwa.
Pamiętajmy, że mamy do czynienia z silnikiem diesla. To oznacza, że prawdopodobnie będziemy zmuszeni do dużych inwestycji. Wrażliwe elementy to:
- Układ wtryskowy – wtryskiwacze lub pompowtryskiwacze
- Pompy wtryskowe lub pompy wysokiego ciśnienia Common Rail
- Turbosprężarka
- Dwumasowe koło zamachowe wraz ze sprzęgłem
- Zawór recyrkulacji spalin EGR
- Katalizator
- Filtr cząstek stałych DPF lub FAP.
Koszty naprawy mogą iść w tysiące złotych.
Trzeba też liczyć się z szeregiem innych potencjalnych problemów, typowych dla zużytych aut dostawczych, takich jak:
- Nieszczelny tylny wał napędowy (wycieki oleju)
- Zużyta przekładnia kierownicza
- Uszkodzone zawieszenie
- Zniszczone mocowania drzwi w przestrzeni ładunkowej.
Kiedy auto będzie w pełni gotowe i sprawne, warto dokładnie zabezpieczyć jego wnętrze i podwozie przed korozją. Po co? Aby w ciągu najbliższych kilku lat nie trzeba było rozbierać całego wyposażenia, by dostać się do przeżartych blach.
Doposażenie auta typu food truck
Samochód, nowy albo używany, warto też doposażyć w kilka potrzebnych elementów. To na przykład lokalizator GPS, zabezpieczający pojazd przed kradzieżą, nawigacja samochodowa oraz webasto – układ ogrzewania postojowego, ogrzewający kabinę kierowcy i przestrzeń, w której prowadzona będzie praca personelu. W autach tej wielkości zazwyczaj stosuje się układ ogrzewania postojowego tzw. wodny, ale może być też powietrzny, jak w ciężarówkach.
Samochód jest – czas przeobrazić go w food truck
Co musi bezwzględnie znaleźć się na wyposażeniu food trucka?
- Moduł socjalny – umywalka i zlewozmywak ze stali nierdzewnej, zbiornik na wodę, ogrzewacz wody, pompa wody, zbiornik na ścieki, mydło i ręczniki jednorazowe.
- Liczba punktów wodnych (umywalka, zlewozmywaki) jest zależna od specyfiki danej działalności – np. przy przygotowywaniu warzyw i mięsa niezbędne są dwa osobne zlewozmywaki.
- Osobna szafka na środki czystości i szafa na ubrania dla personelu.
- Zabudowa ładowni – pomieszczenie do przygotowywania potraw i obsługi klientów, zgodne z wymogami sanepidu – zabudowa zależna jest od rodzaju prowadzonej działalności, a dokładnie od rodzaju serwowanych dań.
- Okno sprzedażowe – miejsce obsługi klienta.
- Systemy wentylacji.
- Źródło zasilania – własne, wewnętrzne oraz możliwość szybkiego podłączenia źródła zewnętrznego – przewodu do sieci.
- Odpowiednie oznakowanie i oświetlenie zewnętrzne.
Etapy budowy food trucka
Spójrzmy na wszystkie najważniejsze etapy budowy mobilnej restauracji:
- Przygotowanie kompletnego projektu.
- Montaż ogrzewania postojowego pod maską samochodu, chyba że będzie stosowane ogrzewanie elektryczne.
- Budowa instalacji elektrycznej z odpowiednio rozmieszczonymi punktami zasilania (gniazdkami) oraz z układem bezpieczników. Instalację można rozprowadzić bezpośrednio pod ściankami wewnętrznymi albo na zewnątrz, pod specjalnymi listwami ochronnymi.
- Montaż systemu zasilania. Jego moc musi być odpowiednio dobrana do potrzeb energetycznych wszystkich urządzeń w kuchni, a także zewnętrznego oświetlenia, audio itd.
- Źródłem zasilania jest agregat prądotwórczy – obecnie najczęściej stosuje się agregaty zasilane benzyną albo gazem LPG (niezbędne jest dodatkowe miejsce na zbiornik). Agregat musi być odpowiednio zamontowany, a także musi posiadać odpowiedni chwyt powietrza i chłodzenie. Trzeba w nim co pewien czas wymieniać elementy eksploatacyjne – filtry, olej, świece itd. Zazwyczaj najsłabsze agregaty mają moc kilkuset watów, a najmocniejsze – kilku kilowatów.
- Auto powinno mieć również możliwość podłączenia zasilania zewnętrznego – w trakcie targów zazwyczaj zapewnia się takie zasilanie dla aut.
- Wycięcie w nadwoziu auta miejsc na okno sprzedażowe i na wyloty systemów wentylacji. Niezbędny jest montaż pokrywy okna, a także ram stalowych, które będą podstawą całej konstrukcji – zarówno ruchomego okna, jak i wentylatora czy wylotów wentylacji.
- Montaż odpowiedniego pokrycia podłogi – najlepiej antybakteryjnej, łatwej do czyszczenia, zgodnej ze standardami pracy w gastronomii.
- Montaż wyciszenia i ocieplenia ścian. Stosuje się tu cały szereg materiałów. Dobra jest wełna mineralna, która równocześnie ociepla i wycisza.
- Montaż pokrycia ścian wewnętrznych oraz sufitu. Muszą być wykonane z łatwo zmywalnych materiałów.
- Montaż wywietrzników, wentylatora itd.
- Montaż oświetlenia wewnętrznego i zewnętrznego.
- Zabudowa wnętrza auta – montaż szafek na ubrania, szafek na produkty spożywcze i inne. Budowa konstrukcji mebli z kątowników stalowych albo gotowych mebli dla gastronomii.
- Meble i blaty kuchenne muszą posiadać łatwo zmywalne powierzchnie – idealna do zastosowań gastronomicznych jest stal kwasoodporna.
- Montaż wyposażenia kuchennego.
Wyposażenie kuchenne zależne jest od tego, jaki produkt chcemy oferować. Spójrzmy na przykładowe:
- Nadstawa chłodnicza – kilkanaście chłodzonych pojemników do sprzedaży lodów gałkowych – od 1800 zł
- Stół chłodniczy sałatkowy z blatem (pojemność chłodni 300 l) do serwowania świeżych sałatek samodzielnie albo jako dodatku do dań mięsnych i rybnych – od 2800 zł
- Szafa chłodnicza – do przechowywania mięsa i ryb oraz mrożonych warzyw – od 2500 zł
- Frytownica – do przygotowywania potraw smażonych w głębokim tłuszczu – np. frytek, sajgonek, nuggetsów – gazowa 4 l od 400 zł, 6 l od 600 zł, elektryczna – od 4000 zł
- Płyta grillowa – do smażenia mięs (burgerów, steków), warzyw itd. – od 1200 zł
- Kuchenka gazowa jednopalnikowa – od 150 zł, czteropalnikowa – od 2800 zł
- Ekspres do kawy – od 2500 zł.
Wszystkie urządzenia chłodnicze muszą posiadać firmowe termometry.
Ile kosztują meble gastronomiczne do wnętrza auta?
- Stół przyścienny z blatem ze stali nierdzewnej – od 400 zł
- Stół ze zlewem – od 750 zł
- Okap przyścienny – od 700 zł.
Na sam koniec zostaje przygotowanie auta z zewnątrz. Istnieje kilka możliwości:
- Polakierowanie auta i nałożenie na nie reklam w formie szablonów
- Pomalowanie auta przez artystów graffiti
- Naklejenie na samochód reklam i logo, nadrukowanych na specjalnej folii
- Oklejenie całego samochodu folią.
Do przyciągnięcia klientów z pewnością przydadzą się dodatkowo stojaki reklamowe. Warto również zakupić kilka stolików z parasolami i składanymi krzesełkami.
Po kompletnym wyposażeniu auta pozostaje już tylko wypełnienie odpowiedniego druku i przeprowadzenie kontroli przez sanepid. A potem możemy już serwować klientom dowolne pyszności!