Dbamy o Twoją prywatność
Dzięki plikom cookies i technologiom pokrewnym oraz przetwarzaniu Twoich danych, możemy zapewnić, że dopasujemy do Ciebie wyświetlane treści.Wyrażając zgodę na przechowywanie informacji na urządzeniu końcowym lub dostęp do nich i przetwarzanie danych (w tym w obszarze profilowania, analiz rynkowych i statystycznych) sprawiasz, że łatwiej będzie odnaleźć Ci w Allegro dokładnie to, czego szukasz i potrzebujesz.Administratorem Twoich danych będzie Allegro oraz niektórzy partnerzy, z którymi współpracujemy.
Ułatwienia korzystania z naszych stron, prezentowania spersonalizowanych treści i reklam oraz ich pomiaru, tworzenia statystyk, poprawy funkcjonalności strony.Zgodę wyrażasz dobrowolnie. Możesz ją w każdym momencie wycofać lub ponowić w zakładce Ustawienia plików cookies na stronie głównej. Wycofanie zgody nie wpływa na legalność uprzedniego przetwarzania.
polityka plików cookiespolityka ochrony prywatnościJak biegać po plaży i nie nabawić się kontuzji: boso czy w butach?
Czy bieganie na bosaka po sypkim piasku jest zdrowe? Rozwiewamy mity na temat biegania po plaży.
Czas czytania: 4 min
Bieganie brzegiem morza lub jeziora większość z nas uważa za romantyczne, a okoliczności mu towarzyszące wydają się idealne do przeprowadzenia wspaniałego treningu sportowego. Tymczasem wokół biegania po plaży narosło wiele mitów. Dotyczą one możliwości nie tylko trenowania na piasku, ale także biegania na bosaka. Spróbujmy odpowiedzieć na pytanie, czy po plaży lepiej biegać boso, czy w butach.
Aby biegać po plaży bezpiecznie i bez przeciążeń, najlepiej mieć na nogach buty. Choć wielu doświadczonych biegaczy może sobie pozwolić na trenowanie na bosaka, to większość z tego rodzaju treningów nie wyniesie korzyści, ponieważ mięśnie nie są przyzwyczajone to takiego podłoża. Zazwyczaj mamy słabe stawy skokowe, dlatego do biegania bez butów warto podchodzić rozsądnie, co nie oznacza, że treningi na bosaka nie przynoszą efektów.
W butach
Bieganie w obuwiu po plaży może być źródłem przyjemnych przeżyć sportowych i estetycznych. Można wybrać się na dłuższe trasy czy ćwiczyć zabawy biegowe. Do biegania po plaży nadają się buty ze stabilizacją zapobiegające skręceniu kostki, terenowe lub naturalne. Lepiej nie biegać bez skarpet, ponieważ do butów zazwyczaj dostaje się piach, który zacznie obcierać gołe stopy. Dobrym rozwiązaniem są skarpetki za kostki. Warto też pamiętać, że kopny piach do biegania w zasadzie się nie nadaje: taki trening przeciąża stawy, grozi skręceniem kostki, nie pozwala na utrzymanie rytmu i poprawnej pozycji biegowej. Dlatego do dłuższych biegów wybierajmy piach utwardzony i wilgotny, z kolei na sypkim można wzmacniać mięśnie i poprawiać siłę biegową (na krótkich odcinkach oraz po porządnej rozgrzewce).
Boso
Bieganie bez obuwia, lansowane kilka lat temu, wcale nie jest takie zdrowe, jak przypuszczano. Nie przyjęły się też buty z palcami do biegania naturalnego, mimo że w pewnych sytuacjach mogą być one przydatne. Bieganie boso po plaży ma wiele ograniczeń. Osoby, które na co dzień nie chodzą na bosaka, powinny zaczynać od kilkuminutowych spacerów po piasku, dzięki czemu aparat ruchu przyzwyczai się do nietypowego ukształtowania i wzmocni mięśnie. Nie zaleca się biegania bez butów dystansów dłuższych niż kilkadziesiąt metrów. Zrobienie wyczerpującego treningu grozi przeciążeniem stawów, skręceniem kostki i uszkodzeniem podbicia stopy. Jeśli decydujemy się na bieganie bez tradycyjnego obuwia, warto skorzystać z pięciopalczastych butów do biegania naturalnego, które ochronią delikatną skórę stóp. Trzeba jednak pamiętać, że chodzenie boso ma dużo zalet: pomaga rozciągać i wzmacniać mięśnie podeszwy, które u większości biegaczy są osłabione, co może powodować przykurcze. Ćwiczenia na bosaka na piasku przyczyniają się do wzmacniania stawu skokowego (np. stanie na jednej nodze), dlatego warto wykonywać na plaży ćwiczenia wzmacniające.
Uwaga!
Pamiętaj, że niektóre plaże, szczególnie nadmorskie, mają spadek w stronę wody. Oznacza to, że jeśli biegniesz wzdłuż brzegu, przeciążasz jedną nogę. Dlatego zaplanuj bieg tą trasą w obie strony. Uważaj na dołki z wodą. Szczególnie w sezonie letnim na plaży pozostają głębokie doły zalane wodą, które wyglądają jak kałuże. Łatwo w nich skręcić kostkę. Ze względów bezpieczeństwa nie biegaj po zmroku.
Bieganie po plaży ma niezaprzeczalną zaletę: kontakt z wodą działa kojąco i sprawia, że treningi są jeszcze przyjemniejsze niż zwykle. Dlatego warto wyposażyć się w odpowiednie obuwie i ruszyć nad wodę.
Anna Dąbrowska
Trener personalny, diet coach i dziennikarz z wieloletnim doświadczeniem. Pisała dla takich magazynów jak „Cosmopolitan”, „Glamour”, „Claudia”, „Prestigehouse”, „Smyk”. Zajmuje się edukacją zdrowotną i żywieniową. Prowadzi także zajęcia ze studentami dziennikarstwa (warsztaty pisarskie oraz nauka redagowania) oraz kursy pierwszej pomocy.