Dbamy o Twoją prywatność
Dzięki plikom cookies i technologiom pokrewnym oraz przetwarzaniu Twoich danych, możemy zapewnić, że dopasujemy do Ciebie wyświetlane treści.Wyrażając zgodę na przechowywanie informacji na urządzeniu końcowym lub dostęp do nich i przetwarzanie danych (w tym w obszarze profilowania, analiz rynkowych i statystycznych) sprawiasz, że łatwiej będzie odnaleźć Ci w Allegro dokładnie to, czego szukasz i potrzebujesz.Administratorem Twoich danych będzie Allegro oraz niektórzy partnerzy, z którymi współpracujemy.
Ułatwienia korzystania z naszych stron, prezentowania spersonalizowanych treści i reklam oraz ich pomiaru, tworzenia statystyk, poprawy funkcjonalności strony.Zgodę wyrażasz dobrowolnie. Możesz ją w każdym momencie wycofać lub ponowić w zakładce Ustawienia plików cookies na stronie głównej. Wycofanie zgody nie wpływa na legalność uprzedniego przetwarzania.
polityka plików cookiespolityka ochrony prywatnościObiektyw stałoogniskowy - jakie daje możliwości?
Obiektyw stałoogniskowy, jak wskazuje nazwa, ma niezmienną wartość ogniskowej. Brak zoomu wcale nie musi być wadą - tzw. “stałki” często oddają lepszą jakość obrazu. Ich zaletą jest to, że zazwyczaj są bardzo jasne. Obiektyw o przysłonie poniżej f/3.0 jest nieoceniony w każdych warunkach oświetleniowych.
Czas czytania: 6 min
Stała ogniskowa może pobudzić naszą kreatywność. To my ustalamy, z jakiej pozycji robimy zdjęcie - jeśli chcemy mieć bliższy kadr, to podchodzimy do obiektu. Bardziej kombinujemy nad kompozycją naszego zdjęcia.
Obiektyw stałoogniskowy, czyli jaki?
Obiektyw o niezmiennej wartości długości ogniskowej jest przede wszystkim skonstruowany z mniejszej ilości soczewek i często lżejszy od modeli zmiennoogniskowych. Takie obiektywy charakteryzują się również mniej skomplikowaną budową. Są to czynniki wpływające na wysoką jakość obrazu. Tzw. stałki mają o wiele mniej wad optycznych niż obiektywy typu zoom wykonane z tych samych materiałów. Często mają też bardzo wysoką wartość przysłony, co zapewnia duży dopływ wpuszczanego do matrycy światła. Obiektywy stałoogniskowe były określane mianem podstawowych. Początki fotografii nie znają pojęcia zoomu, wszystkie zdjęcia były wykonywane za pomocą aparatów z obiektywem o stałej wartości ogniskowej. Dopiero w 1959 roku powstał pierwszy małoobrazkowy aparat fotograficzny z obiektywem o zmiennej ogniskowej.
Jakość i kreatywność
Brak zoomu może pozytywnie wpłynąć na naszą kreatywność, wizję kadru. Kiedy mamy możliwość swobodnego poruszania się w danym miejscu, nie musimy się ograniczać do stania w miejscu i robienia zdjęć korzystając z przybliżania. Z obiektywem stałoogniskowym trzeba często przejść tych kilka kroków w przód lub do tyłu aby mieć wymarzone ujęcie. Jest to też idealne ćwiczenie kadrowania zdjęć. Stałoogniskowy obiektyw zaprocentuje na pewno bardzo dobrą jakością zdjęcia. Skrajne wartości obiektywów zmiennoogniskowych często różnią właśnie jakością, np. w obiektywie o zakresie ogniskowych 18-55 mm zdjęcie wykonane na najniższej wartości ogniskowej powinno wyglądać korzystniej niż te zrobione na maksymalnym zoomie.
Oprócz lepszej jakości samego obrazu, warto spojrzeć na wartości przysłony wśród obiektywów stałoogniskowych. W parze ze stałką często idzie bardzo jasna przysłona np. Sigma C 16 mm f/1.4, albo jaśniejszy Canon EF 50mm f/1.2L II USM. Taki stan techniczny obiektywów może nam znacznie ułatwić pracę w trudnych warunkach oświetleniowych, ale też uzyskać bardzo niską, wręcz artystyczną głębię ostrości tzw. bokeh. Jest wykorzystywany najczęściej w fotografii portretowej oraz przy pracach artystycznych. Obiektyw kitowy - ten, który najczęściej dołączony jest do zestawu z aparatem - nie jest na tyle jasny abyśmy uzyskali zadowalający efekt bokeh. Obiektywami stałoogniskowymi z manualnym ustawianiem ostrości mogą zainteresować się zaś posiadacze bezlusterkowców lub cyfrowych lustrzanek. Wystarczy zakupić adapter m42 do odpowiedniego mocowania systemowego (koszt waha się w granicach 15-60 złotych), aby stare, manualne obiektywy, jak np. Pentacon 50 mm f/1.8, można było używać z nowymi korpusami aparatów. Taką optykę warto wykorzystać do filmowania - efekt rozmycia tła jest bardzo atrakcyjny dla odbiorców nagrania.
Od szerokiego kąta do teleobiektywu
Najczęściej spotykanym obiektywem stałoogniskowym w fotografii jest obiektyw o ogniskowej 50 mm, zwany popularnie obiektywem standardowym dla aparatów małoobrazkowych (na film 35 mm). Idealnym przykładem takiego obiektywu z mocowaniem do Canona będzie model EF 50mm f/1.4 USM, zaś dla Nikona - Nikkor 50 mm f/1.4. Z kolei uniwersalną opcją będzie Sigma 50 mm F1.4 Art DG HSM.
Warto też wspomnieć o stałoogniskowych obiektywach 85 mm - czyli tzw. portretowych. Robiąc zdjęcia jasną “osiemdziesiątką piątką” uzyskamy na zdjęciu bokeh, który będzie idealnym tłem dla portretów. Poza ładną plastyką fotografii, ważną cechą charakterystyczną tych obiektywów jest niezawodna ostrość. Z pewnością wielu fotografów i w tym przypadku po raz kolejny sięgnie po Sigmę - tym razem 85 mm f/1.4 DG HSM Art. Kosztuje około 5000 złotych i jest zdecydowanie warta swojej ceny.
Z kolei jeśli szukamy szerokokątnego obiektywu, to warto zainteresować się modelem Sigmy ART 24 mm f/1.4 (występuje w wersji z mocowaniem do Nikona, jak i Canona). Koszt takiego obiektywu to około 3000 złotych. Tańsza propozycja z manualnym ustawianiem ostrości i bez stabilizacji obrazu, ale z dobrą jakością obrazu to Samyang 24mm f/1.4 - koszt około 1900 złotych. Jedną z ciekawych alternatyw wśród ogniskowych o zakresie 35 mm będzie Sigma ART 35 mm f/1.4 DG HSM. Możemy ją kupić już za około 3100 złotych, a efekty na pewno będą zadowalające. Bardzo drogie, a zarazem praktycznie bez wad są stałoogniskowe teleobiektywy. Ogniskowa 300 mm lub 400 mm o jasnej przysłonie f/2.8 to wręcz idealny obiektyw do uchwycenia sportowych zmagań lub dzikiej przyrody z odpowiedniej odległości. Owszem są zoomy o zakresie ogniskowych 70-300 mm, czy 100-400 mm. Jednak są to obiektywy ciemniejsze, a zdjęcia robione na maksymalnej wartości ogniskowej znacznie odstają jakością od fotografii wykonanych teleobiektywami stałoogniskowymi.
Mikołaj Barbanell
Absolwent kierunku związanego z platformami edukacyjnymi i grafiką komputerową. Fotograf sportowy i pasjonat nowych technologii. Poddał testom setki urządzeń - smartfony, tablety, głośniki, słuchawki oraz aparaty fotograficzne. Z zamiłowania również redaktor stron o tematyce piłkarskiej. Nieustannie usiłuje wydłużyć dobę. Uwielbia podróże i czarną herbatę.